Absolwenci wiśnickiego Plastyka zdobyli Kantynę

dodano: 2014-04-08 19:57 | aktualizacja: 2014-04-09 12:28
autor: Koder/foto: Bartosz Bienias | źródło: inf. wł.

muzycznie_kantyna_160px W drugim dniu muzycznego maratonu w sobotę 5 kwietnia 2014 r. w pubie Kantyna przy ul. Rzeźnickiej 1 (dawna rozlewnia wód mineralnych) zagrała krakowska grupa Na Spokojnie. Ich debiut w Bochni okazał się naprawdę udany. Nawet koledzy „po fachu” przyszli posłuchać z ciekawości, jak grupa Na Spokojnie brzmi na żywo.



Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Poprosiłem Tomka Kurkiewicza (DePools) o ocenę koncertu:
- Dokładnie, było spoko, chłopaki stanęli na wysokości zadania, dali radę. Fajny wokal, gość rozmawiał z ludźmi. Publiczność?  Było osób w sam raz i to jest ten klimat - mała knajpa z małą publiką, ale to już zasługa głównie Kantyny. Tam, po prostu tak jest zajedwabiście, że ludzie są z kapelą na jednym poziomie i to jest super. Brak sceny powoduje interakcje muzyków z publiką ! Generalnie super!

Ciekawość spowodowała, że gdy na spokojnie ochłonęli po występie korespondencyjnie na moje pytania odpowiedział w imieniu grupy perkusista Łukasz „Pippen” Pipczyński.



 Jesteście zadowoleni z sobotniego koncertu w Kantynie? Czy warto było przyjechać z Krakowa? 
- Zawsze jesteśmy zadowoleni jeśli możemy zaprezentować swoją twórczość, bo jak można było usłyszeć, w większości zagraliśmy swoje utwory. Po komentarzach i rozmowach z publicznością wiemy, że były  bardzo dobrze przyjęte. Dystans nie stanowi dla nas większego problemu - grywaliśmy już bliżej i dalej. Wspomnę choćby  Wrocław czy Nowy Wiśnicz. Oczywiście koszty transportu ponosimy na razie sami, mimo to uważamy, że warto.

Jakie były początki Waszego wspólnego grania?
- Przygoda z muzyką zaczęła się już w Liceum Plastycznym w Wiśniczu, gdzie większość z nas właśnie tam uczęszczała. Później studia, gdzie doszedł do nas basista i po próbach grania różnych stylów muzycznych odnaleźliśmy własną formę wyrazu. Czterech rzeźbiarzy po ASP Kraków, których połączyła pasja do muzyki rockowej szeroko pojętej.

Skąd pomysł na taką nazwę?                                                                                  
- Wszystkie teksty piszemy po polsku, ponieważ uważamy to za większe wyzwanie niż tekst angielski. Nazwę chcieliśmy mieć brzmiącą przyjaźnie i przystępnie, a nie szablonowo – dlatego jest polska, dlatego właśnie Na Spokojnie.
 
Jak to się stało, że stwierdziliście, że ten skład jest optymalny a wspólne granie cieszy?
- Przez to, że razem studiowaliśmy poniekąd byliśmy skazani na siebie. Spędzaliśmy wiele czasu razem. Dobrze się poznaliśmy, a to procentuje w porozumiewaniu się na scenie jak i poza nią.

Czy zmiana stylistyki z punkowej na mieszankę gitarowego grania, bluesowych klimatów to wybór świadomy czy bardziej próba odkrywania swojej muzycznej tożsamości?
- Bardziej kompilacji naszych charakterów i gustów a to co wychodzi od nas razem jest swoistą wypadkową tych stylów.
 
Gdy nie jesteście nas próbie czy koncercie, to jak zarabiacie na życie?
- Jesteśmy z wykształcenia artystami i mamy na to papiery i jako spełniający się artyści pracujemy w swoim zawodzie - każdy z nas.
 
Czy na scenie pomaga fakt, że się ma duszę artysty?
- Nie wiemy jak to jest nie posiadać duszy artystycznej wiec subiektywnie powiemy, że chyba pomaga.
 
Czy są już plany, by wejść do studia nagraniowego i nagrać demo?
- Tak są, zbieramy na to finanse, dlatego każdy sponsor jest mile widziany. Mocno pracujemy nad materiałem i trzymamy kciuki, żeby nasze plany doszły do skutku.
 
10 maja podobno ma dojść do skutku wspólny koncert Na spokojnie i DePools? Czy to prawda? Można powiedzieć, że będziecie na bis i w komplecie?
- To prawda. Myślimy że będzie to miła konfrontacja muzyczna, więc zapraszamy już teraz!
 
Zapraszamy również do obejrzenia zdjęć Bartosza Bieniasa
 
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii Wywiady-rozmowy
Informacje
HOLLEX.PL - Twój sklep internetowy

Panorama Bochni tzw. czegodajewka wydruk 100 x 36 cm [1]

Panorama Bochni a la Czegodajew wzorowana na obrazach ukraińskiego autora...

299 zł Więcej...

Panorama Bochni na płótnie - wydruk 100 x 36 cm [zimowa]

Zimowa panorama Bochni od strony wschodniej - wydruk na płótnie

299 zł Więcej...

Panorama Bochni na płótnie - wydruk 100 x 36 cm [od wschodu]

Panorama Bochni od strony wschodniej - wydruk na płótnie

299 zł Więcej...