Wieczorem 26 kwietnia czwarta edycja „The Voice of Poland” wkroczy w decydującą fazę. Po skończonych bitwach przyszedł czas na nokaut - jeden z najbardziej emocjonujących etapów. W trakcie jednego wieczoru okaże się, kto wystąpi w odcinkach na żywo, a kto pożegna się z programem. Odpaść będzie musiało aż 16 uczestników!
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
W sobotni wieczór widzowie Dwójki obejrzą kolejny etap programu „The Voice of Poland” – „Nokaut”. Po trzech tygodniach „Bitew” Justyna Steczkowska, Maria Sadowska, Marek Piekarczyk oraz Tomson i Baron mają w swoich drużynach po ośmiu podopiecznych. Do odcinków live mogą zaś zabrać tylko połowę z nich! W „Nokaucie” każdy z Trenerów wybierze dwie osoby, które bez konieczności rywalizacji wystąpią w odcinkach na żywo. Pozostałe sześć podzieli na dwie trzyosobowe grupy. Każdy uczestnik zaśpiewa piosenkę, a Trener wybierze tylko jedną osobę z każdej trójki, która dołączy do pozostałych uczestników odcinków na żywo.
Zapowiada się wieczór pełen emocji, radości i dramatów. Przy tak wyrównanym poziomie, opiekunów czekają bardzo trudne decyzje. Kto zachowa szansę na otrzymanie tytułu Najlepszego głosu w Polsce oraz zdobycie kontraktu fonograficznego z Universal Music Polska, a kogo już nie zobaczymy w IV edycji programu będzie można przekonać się już dziś o 20:05 na TVP2!
Już teraz w wykonaniu Moniki Pilarczyk [więcej informacji] możemy zobaczyć przebój Gwen Stefani i grupy No Doubt. To repertuar wręcz idealnie dobrany do możliwości głosowych Moniki. Wokalistka idealnie odnajduje się w ostrym, rockowym brzmieniu. Kiedy zaśpiewała refren „I'm just a girl!", wokół sceny z pewnością nie było nikogo, kto by w to wątpił…
Czy Monika sprawi sobie prawie urodzinowy prezent (dokładnie 21 kwietnia) i pokona rywala, by wejść do etapu „Live”, które będą na żywo w TVP już w maju ?